– Myślę, że tyle co Zosia powiedziała wierszy, to nikt w Białej Podlaskiej nie recytował. To była wspaniała osoba, za którą będzie tęsknić wiele osób – zaznacza przyjaciółka emerytki Waleria Mieleszko
Waleria Mieleszko przyznaje, że Zofia Cholewińska była wyjątkową osobą, pogodną, sprawiającą ludziom dużo radości, pomimo że je życie nie było łatwe. – Mówiła wiele wierszy z pamięci, swoje, ale nie tylko. Zawsze była elegancka, wyglądała, jakby miała sześćdziesiąt lat. Rozmawiając z ludźmi, nie dawała po sobie poznać, że ma problemy, charakteryzował ją dobry humor i radość.
Pieśń *Już opuściłeś/łaś tę łez dolinę* CHÓR WRZOS zaśpiewał na pożegnanie koleżance Zosi.
JUŻ OPUŚCIŁEŚ TĘ ŁEZ DOLINĘ
1. Już opuściłeś tę łez dolinę, tam wieczny spokój czeka na ciebie.
Niechaj cię przyjmie w swoją gościnę Bóg z Aniołami i Święci w niebie.
Niech płynie z ziemi tej wśród śpiewu dusza twa do Boga, który jej nagrodę wieczną da. 2x
2. Już opuściłeś tę łęz dolinę, obce ci troski, ziemskie cierpienia.
I nam daj Boże w śmierci godzinę, dar najcenniejszy – łaskę zbawienia.
Niech płynie z ziemi tej wśród śpiewu dusza twa do Boga, który jej nagrodę wieczną da. 2x