Pierwszy i drugi dzień listopada
To pamięć o tych co już odeszli, a zapomnieć ich nie wypada.
Przychodzi rodzina, bliscy, znajomi
Schylają głowy nad mogiłami, nad palącymi się zniczami.
Znicze się dopalają to znaczy, że ktoś odszedł, inni zostają.
Ile w tych dwóch dniach pali się zniczy, tego nikt nie zliczy.
Światła zniczy cmentarz rozjaśniają aż łuna bije w oddali.
Lecz i takie są mogiły, gdzie nikt lampki nie zapali.
Może zatrzymaj się starszy czy młody człowieku przy pustym grobie
i pomyśl, ile to już upłynęło wieków gdy oni swoich bliskich odwiedzali.
Postój chwileczkę, zapal lampeczkę na opuszczonej mogile i
pomyśl sobie, może kiedyś po latach ktoś zapali lampeczkę na Twoim grobie.
