Dziennik podaje przykład: jeśli ktoś w lutym 2020 r. osiągnął wiek emerytalny, wciąż pracował i teraz chce przejść na emeryturę, może złożyć odpowiedni wniosek w ZUS, o to, by świadczenie przyznano wstecz.
Jak mówi dziennikowi, dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego, dzięki temu można uzyskać znaczące wyrównanie.
– Osoba, której ZUS wyliczy 2 tys. zł emerytury, może dostać świadczenia nawet za trzy lata wstecz – czyli nawet 36 tys. zł – zaznacza ekspert na łamach „Faktu” i dodaje, że warto się pospieszyć.