Dr Mrozinski zauważa, że osoby, które doświadczają silnego rumieńca, mogą być bardziej narażone na nowotwory żołądka, przełyku, a także raka trzustki, choć w mniejszym stopniu udokumentowanym.
Sam rumieniec nie jest oczywiście diagnozą, ale sygnałem, że metabolizm alkoholu w organizmie przebiega w sposób nieprawidłowy i potencjalnie szkodliwy.
To właśnie u tych osób aldehyd octowy gromadzi się w organizmie, wywołując rumień, uczucie gorąca, bóle głowy, nudności, kołatanie serca, a w cięższych przypadkach nawet duszność.